[...] Odczucia: Rano wstałem, ale jakoś kompletnie nie chciało mi się jechać do pracy… może dlatego że się trochę ochłodziło i spać się chciało. Standard czyli zakupy, powrót do domu szama kima, solarium i siłownia. Dzisiaj to jakbym był innym człowiekiem, wszystko prócz wyciskanie francuskiego było takie lekkie, ale ten trening dłużej mi wyszedł niż [...]
[...] 25min Kroki 14 tyś Odczucia: Mega słabo przespana noc… nie wiem czemu, od samego rana głowa mnie bolała i to bardzo, najpierw personalny, późnej poszedłem na cmentarz do domu, szama i kima, gdy wstałem znowu bania mnie bolała, aż przed treningiem poprosiłem szefową o procha przeciwbólowego i pomógł. Dzisiaj trenowałem u siebie w Garażu , [...]
[...] Dead bug z gumą – 4s 10. Podciąganie kolan – 4s Cardio 25min Kroki 10 tyś Odczucia: Rano wstałem udało się zakupić 12kg pierś na promocji ! Później personalny i wróciłem do domu , na szamę i kimę, wstałem o 11, a zacząłem trening przed 12. Mega dobrze mi się trenowało, siłowo to 5kg poszło do przodu na floor press, wyciskanie na smithcie [...]
[...] 25min Kroki 14 tyś Odczucia: Do 8 nie jadłem, bo musiałem zrobić fotki dla Matiego, dlatego też trochę słabiej spałem, zawsze wstaje jem i kima xD Z rana praca, później do domu drzemka – bo jakoś niewyspany i trochę zajechany, nogi jeszcze mnie trzymają. Po drzemce jakoś nie mogłem dojść do siebie, dziwne … poszedłem na trening, pierwsze [...]
Dzisiaj z rana cardio, po nim praca, później powrót do domu i kima. Trenowałem dzisiaj w południe siłowo na plus, pompa też, po treningu siłowym wpadłem na bieżnie, aby trochę nadrobić kroków, zaraz znowu praca - pojadę do niej wcześniej aby dobić do 18 tyś
[...] a finalnie była 10,30. Pull poszedł superowo, wczoraj trochę plecy mnie bolały, ale dzisiaj super. Cardio na czczo poszło, później była szama przed treningowa, drzemka i trening, gdy wróciłem do domu to szama i pojechałem z dziewczyną do Nieborowa , niby fajny park , ale w skrócie szkoda zachodu... jedyny plus że spokojnie zrobiłem sobie kroki xD
[...] dołożyć. Może też dorzucę coś w Hip Thrustach. Muszę rozejrzeć się za innymi legginsami, bo moje są mało elastyczne i "duszą" mi nogi po tym treningu. Po powrocie do domu pół godziny leżałam z nogami w górze. Suple: 1x żelazo, 2x magnez, aminokwasy przed treningiem, selen, Ecomer Gold, Gotu Kola Miska: czysta liczona Napoje: ponad 3 l [...]
[...] hip thrustem. Poszło 70 kg i jestem z siebie dumna. Zainspirowana przez Sforcię i jej lordozę };-) na zakończenie treningu zrobiłam po dwie serie planków. Wróciliśmy do domu, zrobiłam kolację, Maharadża wykąpał Bubę, położyliśmy się we trójkę i obudziłam się o 24 w ciuchach i makijażu, więc wstałam, żeby odłożyć Bubkę do łóżka, umyć i [...]
[...] za nisko zaczęłam. Na następnym treningu zacznę od większego obciążenia. Muszę też pamiętać, żeby kupić paski. Jak skończyłam, myślałam, że padnę, zwymiotuję i pójdę do domu ;-) Night, Ty sadysto! %-) Coś w tym jest %-). Dokładka ciężaru konieczna. 2. Ściąganie wąsko chwytem neutralnym na wyciągu dolnym siedząc 8/10/10/max [...]
[...] Uwagi: Trening REWELACYJNY. Była moc, była zapas sił, był piękny MC. Po południu wpadła dodatkowa aktywność - półtorej godziny naprawdę szybkiego marszu. Po powrocie do domu uda miałam czerwone, gorące i pulsujące :-) Miska dziwna, ale czysta, bo pół dnia byłam poza domem i musiałam kombinować, by zjeść czysto i dobić makra. Najnowsze [...]
[...] potupać ;-) Ogólnie chodzi o wysiłek tlenowy, jeśli masz możliwość załatwienia sobie np. rowerku stacjonarnego, albo orbitreka, to załatwiaj, wtedy nie będziesz musiał wychodzić z domu. Choć dla mnie to właśnie cała przyjemność wyjść sobie z domu przykładowo pobiegać, ale są gusta i gusciki... Zmieniony przez - koorasy w dniu 2013-09-11 22:37:54
[...] to akurat na nie nie wpływa. potem dostałam kroplówki i czopka. Po południu znowu miałam atak i wieczorem mniejszy. Noc na szczęście była spokojna. Dzisiaj mam wyjść do domu. Najgorsze, że to może w każdej chwili powrócić i jak znowu będzie taki napad to do szpitala. Nigdy w życiu nie miałam wcześniej problemu z nerkami. Bakterii w moczu nie [...]
[...] brat jej partnera siedział na szkoleniu 8h z chłopakiem, który kilka dni później też był pozytywny i hospitalizowany, i... też nie złapał. Obstawiam geny :-) W tym domu spokojnej starości ogólnie zmarło 2 pielęgniarki (obie w okolicach 50tki) i pacjenci... Reszta personelu jest badana co parę dni, część miała, część nie bądź jeszcze nie [...]
[...] Po analizie materiału z wczorajszego biegania na dziś ustawiłem interwały na 30s pracy i 150s odpoczynku. Czyli była rozgrzewka, 5x interwały i trucht do domu. System się sprawdził, więc dopóki nie uzyskam lepszej formy to tak będę latał %-). Przestałem patrzyć na prędkości średnie - patrzę na tętno :-)). I wykresik: [...]
[...] pijących kawę rano...i tych nie pijących kawy ale już na nogach :-) Wczoraj dzień zalatany miałem strasznie. Trening zrobiłem rano i bardzo dobrze, bo jak wróciłem do domu było późno i nie było prądu. Obrałem kierunek wyrko i tyle. Dzisiaj w planie są Rozmaitości. Będzie bez szaleństw. Chłopaki utwierdzili mnie w przekonaniu że nie ma co [...]
[...] Koniec - 10min później. Rano zdałem służbę. Potem dużo spraw domowych w tym ślub szwagra połączony z chrzcinami jego dziecka. Nie było kiedy zrobić treningu. Powrót do domu około 18:00 i powoli przygasałem. Dzisiaj trochę rodzinki się do mnie zwala, więc trzeba było mieszkanie odświeżyć. I tak jakoś zeszło do 22:00. Sam trening: KBM Day [...]
[...] służba. Zabrałem ze sobą dwa odażniki, tj. 24 i 32kg. Na pewno będzie B&S. Czy coś jeszcze to się okaże. Dzień zacząłem jak zwykle od 30 pompek w układzie . Przed wyjściem z domu jeszcze poleciałem sobie SHB. Jutro natomiast prawdopodobnie zamówię drugą trzydziestkędwójkę od Walusia. Jeśli dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu we wtorek do mnie [...]
[...] czyli 30 Push-ups w ramach nawyku. Już ponad 40 dni regularnie w ten sam sposób zaczynam dzień. Pewnego rodzaju sukces, żaden dzień nie przepadł. Przed wyjściem z domu trochę pokombinowałem z Sledge Hammer, a w zasadzie to raczej obciążenie na końcu wałka drewnianego. Do młota to jeszcze trochę brakuje. Zrobiłem taką kombinację: Front [...]
[...] Cool down: ORS: Rocking, Crawling, Dead Bug, Bird Dog, Shonbox Wipers, Shinbox Rocking Dziś Służba. Wstałem jak zawsze o 4:00. Przed wyjściem z domu ogarnąłem: 30x Push-ups SHB SHB - wersja poszerzona wygląda tak: Front Lever + Hold, Side Lever + Hold, Back Lever + Hold, Overhead Lever + Hold. Każda dźwignia po 5 [...]
[...] mi towarzyszyła do godziny 2. Rano już mi się w oczaj obraz rozmywałem więc zjadłem śniadanie i w drogę ... autem, bo zajęcia dzisiaj w polu (szkolenie ogniowe). Wróciłem do domu i urwałem z godzinkę snu. Wieczorem chciałem jeszcze trening zrobić, ale poduszka mnie mocno przyciągała. Stwierdziłem, że w takim stanie to raczej trening mało [...]